sobota, 22 stycznia 2011

Dzidzia – porady najbliższych

Od zawsze wiadomo, że wszyscy wokół będą zasypywać nas dobrymi radami. I na ogół tak jest. Ciężko przeciwstawić jest się niby dobrym radom. Na to trzeba uważać, aby nie narobić sobie i dziecku jakiejś krzywdy.
Najlepiej jest czerpać dobre rady od osób, które przeżywały to co teraz my. Czyli np. kuzynki z dziećmi, teściowe... Niektóre staroświeckie metody są skuteczne, ale nie wszystkie. W końcu rodzice powinni wiedzieć co dla maluszka powinno być najlepsze. Świat się zmienia, jest dużo ułatwień i trzeba to wykorzystać.
Oczywiście część rad wykorzystaliśmy z bardzo pozytywnym efektem. Unikamy nadmiaru zabawek. Pokazujemy mało telewizji. Łóżeczko nie stoi przy oknie itd. itd. itd. Trzeba wywarzyć co zastosujemy, a co nie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz