wtorek, 18 stycznia 2011

Dzidzia i kąpiel


Tutaj zwarta jest wielka tajemnica: jak uczynić żeby dzidzia spała jak najdłużej?. Dla mnie sprawa jest oczywista. Po kąpieli zawsze śpi dłużej dziecko. Nigdy nie zapomnę jak 2-ego dnia po przyjściu ze szpitala kąpaliśmy maleństwo. Teraz to wydaje mi się śmieszne jak sobie o tym pomyślę. W ogóle cała ” procedura” ubierania i rozbierania była dla nas bardzo męcząca. A gdzie tu dalej. No więc pierwsza kąpiel wyglądała następująco:
- temperatura w pokoju musi być pomiędzy 21-24°C;
- tatuś najpierw umył dokładnie wanienkę przed pierwszym użyciem;
- nalał wody ustawiając temperaturę pomiędzy 37-38°C;
- przeniósł wanienkę do pokoju i położył ją łóżko;
- na dnie wanienki musi być położona tetrowa pielucha
- mamusia zajęła sie przygotowaniem dziecka i od razu znalazła na to sprytny sposób: najpierw ręczniki na łóżko, na ręczniki dzidzia w ciuszkach, „demontaż” dzidzi, dzidzia do wanny, TU UWAGA NIE WOLNO ZAMOCZYĆ PĘPKA;
-mamusia trzymała główkę lewą ręką, a prawą myła myjką zakładaną na dłoń;
-tatuś wszystko podawał: najpierw do główki szampon bambino, potem do ciałka płyn do kąpieli nivea baby;
- trzeba pamiętać o dokładnym umyciu fałdek i dupki;
- po kąpieli dzidzię delikatnie na ręcznik położyć i osuszyć nie trąc ręcznikami tylko przykładając je do ciałka;
-psiknąć na pępek octenisept, żeby się zasuszyło
- posmarować tyłeczek olejkiem bambino wraz z psioszką i założyć pampersa, ale poniżej pępka.
- potem ubieraliśmy dzidzię, karmiliśmy i spała pięknie całą noc;

Dzieci z reguły bardzo lubią kąpiel. Trzeba do nich mówić co robimy podczas kąpieli bo one nasłuchują i to działa. Znajomi mieli kłopot, bo ich dzidzia wściekała się podczas kąpieli. Sposób ich był następujący: podnieśli temperaturę wody do 39°C.
Na i tak co drugi lub trzeci dzień powtórka z rozrywki. Z czasem kąpiel robi się wielką frajdą zarówno dla dziecka jak i rodziców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz